z dzieciństwa pamiętam piosenkę „Bringing in the Sheaves” Knowles Shaw. Widzę, że została napisana w 1874 roku, była już starą piosenką, kiedy ją pierwszy raz zaśpiewałem. Tęsknię za starymi piosenkami. Niektórzy liderzy piosenek zdają się zapominać, że to powtarzanie piosenek pozwala dzieciom się ich uczyć – tak jak przypominają sobie wszystkie dżingle telewizyjne. Oto słowa, Teraz w domenie publicznej.
- siejąc rano, siejąc nasiona dobroci,
siej w południe i w Wigilię rosy;
oczekując żniwa i czasu żniwa,
przyjdziemy radując się, przynosząc snopy.- Refren:
wprowadzając snopy, wprowadzając snopy,
przyjdziemy radując się, wprowadzając snopy;
wprowadzając snopy, wprowadzając snopy,
przyjdziemy radując się, wprowadzając snopy.
- Refren:
- siejąc w słońcu, siejąc w cieniu,
nie obawiając się ani chmur, ani chłodnego powiewu zimy;
w czasie żniw, a praca się skończyła,
przyjdziemy radując się, przynosząc snopy. - wychodząc z płaczem, siejąc dla mistrza,
chociaż strata ponosiła nasz duch często smuci się;
kiedy nasz płacz się skończy, on nas zaprosi,
przyjdziemy radując się, wprowadzając snopy.
znaczenie jest jasne. Nadal czynimy dobre uczynki, gdy czasy są dobre, a kiedy złe. W końcu ” przyjdziemy radując się, wprowadzając snopy.”
czym są snopy i co jest podstawą tej zachęcającej piosenki?
być może autor przypomniał sen młodego Józefa o wiązaniu snopów na polu, gdy jego snop stał wyprostowany, a snopy braci zgromadziły się wokół niego i pokłoniły się (i Mojżeszowa 37: 7).
a może było to doświadczenie Rut zbierających resztki zboża między snopami na polu Boaza w Betlejem (Rut 2:7, 15).
wydaje się, że Shaw znał słowa Psalmu 126:6.
kto wychodzi płacząc, niosąc nasienie do siewu, wróci do domu z okrzykami radości, niosąc ze sobą snopy. (Psalm 126: 6 ESV)
pod koniec maja ubiegłego roku, w okolicach Samarii, widzieliśmy snopy na polu gotowe do przechowywania i użytkowania przez resztę roku.
snopy na polu w pobliżu starożytnej Samarii. Fot. Ferrell Jenkins.
po kliknięciu na to zdjęcie i uważnym przyjrzeniu się większemu obrazowi zobaczysz, że snopy zostały połączone.
snopy związane w polu, gotowe do zabrania z pól. Fot. Ferrell Jenkins.
obawiam się, że wielu z naszych ludzi dzisiaj po prostu odrzuca starsze piosenki, które mają tematy, których nie rozumieją. Jeśli użyjemy tego jako wymówki, jest to refleksja nad naszą znajomością Biblii. Może Czas się nauczyć.
Bertha Spafford Vester wyjaśnia, jak dawni mieszkańcy kolonii amerykańskich w Jerozolimie zarabiali na życie, angażując się w różne projekty, od tkania tkanin po uprawę pszenicy. Opowiada ciekawą historię o ścinaniu ziarna i wiązaniu snopów.
nasi szwedzcy i amerykańscy rolnicy uprawiali te kawałki ziemi tak dobrze, że były dowody na doskonałe plony. Niektórzy ortodoksyjni Żydzi przyszli sprawdzić pszenicę i zaoferowali nam wyższą niż zwykle cenę za zrobienie Macy (przaśników) na Święto Paschy, pod warunkiem, że zebraliśmy ją pod ich nadzorem. Zgodziliśmy się.
nie mieliśmy maszyn, były zbierane ręcznie. Jednym z nich było zastrzeżenie, że nie powinniśmy zaczynać pracy, dopóki słońce nie wzejdzie i nie wyschnie wilgoci z rosy padającej w nocy. Po śniadaniu wszyscy wyszliśmy do pracy w polu, nasi żydowscy nadzorcy czuwali. Jak to było w naszym zwyczaju podczas pracy, mycia naczyń, czy nad umywalką, czy przy jakimkolwiek innym zadaniu, śpiewaliśmy hymny. Więc teraz zaczęliśmy na polu żniw. Śpiew pomógł w pracy, która poszła z huśtawką. Ale my nie mogliśmy śpiewać przez tych ortodoksyjnych Żydów. Może trochę wilgoci spadnie z naszych ust i spowoduje fermentację. Nie będzie już przaśny. Zebraliśmy więc snopy po cichu. (Nasza Jerozolima, 190-191)
czy siejesz ziarno dobroci?
HT: ponadczasowe prawdy dla tekstów info.