„Siła populacji jest nieskończenie większa niż siła na ziemi, aby produkować egzystencję dla człowieka”, napisał XVIII-wieczny angielski ekonomista Thomas Robert Malthus, który twierdził, że wykładniczo rosnąca populacja ludzka byłaby zbyt duża, aby mogła być zasilana skończonymi zasobami planety.
słowa Malthusa odbijają się echem w czasie trwania nowego filmu dokumentalnego Planet of the Humans wyprodukowanego przez Michaela Moore ’ a. Polemika wideo z przemysłem energii odnawialnej, napisana i wyreżyserowana przez wieloletniego współpracownika Moore ’ a Jeffa Gibbsa, twierdzi, że Ziemia ma po prostu zbyt wielu ludzi.
film wzbudził niemałe kontrowersje, był potępiany przez ekologów i naukowców za swoje podejście, a przez sceptyków klimatycznych traktowany jako windykacja ich poglądów. Michael Moore, który jest producentem wykonawczym filmu, bronił filmu, mówiąc, że ma on być ostrzeżeniem przed zaangażowaniem Ameryki korporacyjnej w ruch ekologiczny.
ale to nie jest wiadomość zabrana do domu przez wielu, którzy ją oglądali. Korporacyjne grupy wspierane paliwami kopalnymi, takie jak libertariański Instytut Heartland, wzmocniły film, a prawicowy blog polityczny Breitbart, wspierany przez Trumpa Backera i sceptyka klimatycznego Roberta Mercera, powiedział, że film pokazuje, że energia odnawialna jest bardziej zanieczyszczająca niż paliwa kopalne. Daleki od wyrwania kawałka z korporacyjnej Ameryki, planeta ludzi została zamieniona w przytulankę przez big oil i super rich.
starając się zrozumieć całą furorę, oglądałem planetę ludzi i zrobiłem następujące, obfite notatki. Jeśli tak zdecydujesz, ty też możesz go obejrzeć na YouTube. Ale zapnij pasy, bo to niezła jazda.
od samego początku jest jasne, że film był dziełem miłości do Gibbsa, który wyprodukował wielokrotnie nagradzane filmy dokumentalne Moore 'a dla Columbine’ a i Fahrenheita 9/11. Gibbs reżyseruje, opowiada i edytuje film wraz z minimalnym zespołem. Rozpoczyna film od wymienienia swojej ekologicznej bona fides, opisując siebie w monotonie jako „przytulającego drzewa” z historią aktywizmu środowiskowego i jako dokumentalisty koncentrującego się na utracie bioróżnorodności.
w około siedmiu minutach filmu, Gibbs wygłasza swój pierwszy „gotcha” moment, kiedy odwiedza Festiwal energii słonecznej w Vermont. Organizatorzy twierdzą, że festiwal jest zasilany w 100% energią słoneczną, ale gdy zaczyna padać, oczywiste jest, że jest problem: panele słoneczne nie generują wystarczającej ilości energii, aby utrzymać zasilanie. Gibbs rzuca się na członków personelu, którzy są zajęci podłączaniem się do zasilania sieciowego, aby utrzymać główną scenę w ruchu; pokazano nam, że energia słoneczna nie może polegać na utrzymaniu włączonych świateł i zasilaniu PA.
„może następnym razem będzie lepiej”
zaraz po starcie, Gibbs poddaje się argumentowi nazywanemu fallacją mocy obciążenia podstawowego, który mówi, że konwencjonalne wytwarzanie energii—paliwa kopalne lub energia jądrowa—jest wymagane do produkcji energii elektrycznej, ponieważ niektóre odnawialne źródła energii, takie jak wiatr i słońce, są przerywane.
ten argument od dziesięcioleci jest wykorzystywany przez przeciwników energii odnawialnej, którzy nie rozumieją, jak działają nowoczesne sieci energetyczne. Systemy energetyczne są dziś coraz bardziej zdecentralizowane, z różnymi źródłami energii wytwarzającymi energię i coraz większą gamą sposobów przechowywania tej energii w czasach nadwyżek. A w miarę jak sieci decentralizują się jeszcze bardziej, zapotrzebowanie na duże, scentralizowane, kopalne lub zasilane energią jądrową rośliny maleje. Jednak Gibbs powraca do tego przestarzałego argumentu wielokrotnie w całym filmie.
film przedstawia zwycięstwo Baracka Obamy w wyborach w 2008 roku, zauważając, że administracja Obamy przeznaczyła 100 miliardów dolarów na rozwój zielonej energii. Gibbs mówi, że to wtedy inwestorzy tacy jak Richard Branson i banki takie jak Goldman Sachs GSBD zaczęli inwestować w projekty dotyczące energii odnawialnej. Jest to pierwsza oznaka tego, co Moore ze swojej strony twierdzi, że jest głównym tematem filmu: że władza korporacyjna ma duży udział w energii odnawialnej, co jest złe.
Gibbs twierdzi, że kolejny moment, kiedy namawia przedstawiciela Chevy do przyznania, że samochód demonstracyjny jest ładowany z sieci, która w Lansing w 2010 roku opierała się na 95% produkcji opalanej węglem. W charakterystycznym stylu Moore ’ a, materiał jest niepewny, pocięty tak, aby głośniki wyglądały tak, jakby były nieuczciwe i wymijające, chociaż nie mówią nic zdalnie nieuczciwego lub wymijającego. W 2010 roku 45% amerykańskich dostaw energii elektrycznej pochodziło z węgla; obecnie liczba ta wynosi nieco ponad 23%. Nic dziwnego, że w 2010 r. Lansing, MI, był w dużej mierze uzależniony od węgla.
to podkreśla kolejny problem z Planet of the Humans: wiele przedstawionych danych, a nawet materiał filmowy, pochodzi z czasów, gdy branża energetyczna wyglądała zupełnie inaczej. Sektor ewoluował w zawrotnym tempie od 2010 roku; argumenty Gibbsa nie.
Gibbs idzie ulicą, aby przyjrzeć się projektowi słonecznemu, który produkuje 64 000 kilowatogodzin rocznie—wystarczająco, aby spełnić wymagania energetyczne zaledwie 10 domów. Tutaj wiadomość jest taka, że energia słoneczna jest drogim, nieefektywnym boondoggle—i rzeczywiście, w 2010 roku, kiedy kręcono materiał, energia słoneczna była nieefektywna i droga. Dziesięć lat później, dzięki nowym osiągnięciom w dziedzinie i produkcji, panele fotowoltaiczne są znacznie bardziej wydajne i znacznie tańsze. Odnawialne źródła energii są już w wielu przypadkach tańsze od paliw kopalnych.
ale nieważne, że: nadszedł czas, aby Gibbs obalił energię wiatrową. Odwiedza on projekt lądowej farmy wiatrowej w Michigan, gdzie dowiaduje się, że turbiny wiatrowe są duże i ciężkie i wymagają dużej ilości betonu do wylania na podstawę.
” czy to możliwe, „myśli Gibbs,” aby maszyny stworzone przez cywilizację przemysłową uratowały nas przed cywilizacją przemysłową?”
to pytanie pozostaje bez odpowiedzi, wracamy do Vermont, gdzie mieszkańcy odwiedzają 21-turbinowy budynek. Powiedział, że turbiny będą miały żywotność 20 lat, Gibbs z niedowierzaniem wstrzymuje oddech. Zadaje tym, którzy się zebrali, wiodące pytanie, czy projekt jest „usuwanie szczytów na wiatr zamiast węgla”. dwie rzeczy, które zgadzają się obecni, są równie złe.
w tym momencie niektórzy pracownicy witryny przechodzą w pickupie; Gibbs mruknie: „myślę, że poproszą nas o przeprowadzkę.”Pracownik zamiast tego odpowiada radosnym” cześć.”
inny z mieszkańców wyjaśnia nieefektywność energii wiatrowej, twierdząc, że” jazda na rowerze w górę „i” jazda na rowerze w dół „turbiny wiatrowe tworzy większy ślad węglowy” niż po prostu pobiegł prosto. Powiedzmy, że wiatr zatrzymał się na godzinę. Trzeba mieć tę moc ” – mówi. Jest to wariant błędu zasilania podstawowego, plus kolejny błąd, Główny w założeniu filmu, że wytwarzanie energii odnawialnej generuje taką samą ilość emisji jak wytwarzanie paliw kopalnych. To po prostu nie jest prawda: nawet stara metaanaliza badań nad farmami wiatrowymi, wyprodukowana w 2010 roku, kiedy turbiny były znacznie mniej wydajne niż obecnie, wykazała, że średnia turbina generuje 20 razy więcej energii niż potrzeba do produkcji. Nowe badania z Danii wskazują, że nowoczesne turbiny lądowe mogą mieć znacznie dłuższą żywotność niż pierwotnie zakładano-średnio do 35 lat.
„wszędzie, gdzie spotkałem zieloną energię, nie było tak, jak się wydawało” – mówi Gibbs.
następnie zajmuje się technologią wodorową, namawiając sprzedawcę samochodów z wodorem do przyznania, że w czasie kręcenia filmu większość wodoru pochodziła z gazu ziemnego i ropy naftowej. Gibbs jest albo nieświadomy—albo nie chce o tym mówić-praktycznie nieograniczonego potencjału Zielonego wodoru ze 100% odnawialnych źródeł, który jest wdrażany na całym świecie, z ponad 100 megawatami planowanymi w wielu krajach.
w tym momencie, w jednym z dziwniejszych momentów w filmie, Gibbs mówi, że czytał o zoo, które miało być zasilane odchodami słoni. „Ale okazało się, że słonie nie wyprodukowały wystarczającej ilości nawozu, aby ogrzać stodołę dla słoni”, lamentuje.
Gibbs dąży do etanolu, który jest dodawany do paliw samochodowych w celu zmniejszenia emisji—innowacja powszechnie postrzegana jako środek zatrzymania, podczas gdy długi proces stopniowego wycofywania silnika spalinowego toczy się powoli do przodu.
następnie przytacza Richarda Yorka, którego badanie z 2012 r.przyjrzało się efektowi przemieszczenia odnawialnych źródeł energii w porównaniu z paliwami kopalnymi, stwierdzając, że „każda jednostka energii elektrycznej wytwarzanej przez źródła niekopalne wyparła mniej niż jedną dziesiątą jednostki energii elektrycznej wytwarzanej z paliw kopalnych.”Ośmioletnie badanie wykazało, że” powstrzymanie stosowania paliw kopalnych będzie wymagało zmian innych niż tylko TECHNICZNE, takich jak rozszerzenie produkcji energii niekopalnej.”
osiem lat temu ta kłótnia trzymała trochę wody. Teraz, gdy węgiel i ropa naftowa upadają, a odnawialne źródła energii w wielu dużych krajach generują więcej energii niż wszystkie inne źródła razem wzięte, argument o przemieszczeniu nie jest tylko osobliwy—jest całkowicie przestarzały.
Więcej z FORBESCoal upada szybciej niż kiedykolwiek, pozostawiając U. S. Power CleanerBy Jeff McMahon
następny na liście przebojów Gibbsa jest green tech w ogóle. Sprowadza on pisarza naukowego Ozzie Zehnera – jednego z producentów filmu-do opisania produkcji paneli słonecznych. Wykorzystanie wydobywanego krzemu i węgla w produkcji paneli słonecznych, twierdzi Gibbs, pokazuje ” to złudzenie, że odnawialne źródła energii zastępują węgiel lub jakiekolwiek paliwa kopalne.”
istnieje tutaj kilka błędów, szczególnie dotyczących produkcji paneli słonecznych. Oczywiście Zehner zakłada, że Piece łukowe używane do produkcji ogniw fotowoltaicznych zawsze będą zasilane węglem—dziwne twierdzenie, gdy elektryczne Piece łukowe przejęły kontrolę w wielu częściach świata.
twierdzenie, że ogniwa słoneczne wytwarzają taką samą ilość emisji co węgiel, jest po prostu nieprawdziwe. Analiza zwrotu z instalacji fotowoltaicznych wykazała, że nawet starsze systemy pokrywają własne koszty i związane z nimi emisje w ciągu dwóch lat. Nawet gdy do ich produkcji wykorzystywany jest węgiel, co w dzisiejszych czasach nie jest dane, udział gazów cieplarnianych w produkcji płyty jest negowany w krótkim czasie.
Gibbs następnie podejmuje wysiłki, których celem jest zastąpienie elektrowni węglowych gazem ziemnym, zapoczątkowane w USA Przez takie grupy jak Sierra Club. Gaz ziemny, również paliwo kopalne, jest z pewnością złym wyborem z punktu widzenia klimatu i prawdopodobnie doprowadził do wzrostu poziomu metanu w atmosferze.
ale Gibbs wywnioskował, że gaz ziemny jest równie szkodliwy jak węgiel; zupełnie zaniedbuje wyjaśnienia, że gaz ziemny, choć jest węglowodorem, wytwarza od 50% do 60% mniej CO2 niż węgiel i znacznie mniej zanieczyszczeń pyłowych. W związku z tym w większości rozwiniętych gospodarek gaz ziemny jest uważany za „paliwo pomostowe”, które należy stosować do czasu stopniowego wycofywania węglowodorów.
Gibbs wraca do wariacji na temat fallacji mocy, z odrobiną „wtajemniczonych w przemysł” przechwalających przestarzałą logikę. W 2020 roku trudno będzie znaleźć renomowanego eksperta branżowego, który uważa przerywanie za przeszkodę w transformacji niskoemisyjnej. Jak mówi Carbon Tracker: „zmienność jest po prostu problemem do opanowania, a nie nierozpuszczalną przeszkodą.”
Gibbs wyjawia, co wie o magazynowaniu energii. „Kiedy sprawdzałem, ile akumulatorów tam jest, „mówi,” to było mniej niż jedna dziesiąta jednego procenta tego, co jest potrzebne. W ciągu kilku lat zaczynają się degradować i trzeba je wymienić kilka lat później.”
tutaj prawdopodobnie odnosi się do akumulatorów litowo-jonowych, które są tylko jednym z wielu dostępnych obecnie rozwiązań magazynowania energii na dużą skalę. O wiele bardziej interesujące, zrównoważone i skalowalne opcje to pompy wodne, grawitacyjne, kriogeniczne, morskie, powietrzne i kinetyczne. Nie mówiąc już o potencjale grafenu, który znacznie zwiększy wydajność konwencjonalnych baterii. Magazynowanie energii w gospodarkach rozwiniętych szybko rośnie. Międzynarodowa Agencja Energii Odnawialnej prognozuje, że globalne magazynowanie energii będzie rosło o 40% rocznie do 2025 r., podczas gdy mniejsze, zdecentralizowane magazyny będą równoważyć zapotrzebowanie na energię elektryczną w sieciach.
Gibbs i Zehner poruszają się po dużych słonecznych macierzach termicznych, odwiedzając paraboliczną macierz koryta w Kalifornii. Zehner zauważa, że gaz ziemny jest używany do zasilania wieży słonecznej rano. Ponadto zauważa, że potrzeba dużo energii i materiałów, w tym metali ziem rzadkich, aby zbudować różnorodne technologie energii odnawialnej. „Jesteśmy po prostu karmione kłamstwem,” mówi.
Gibbs zauważa, że bracia miliarder Koch,” złoczyńcy”, są właścicielami firm, które produkują komponenty do paneli słonecznych. „Zabawne jest to, że kiedy krytykujesz takie elektrownie słoneczne, jesteś oskarżony o pracę dla braci Koch” – twierdzi Zehner. Jest to wariant winy przez błędne skojarzenie: jeśli są w to zaangażowani źli ludzie, rozważana rzecz również musi być zła.
następnie otrzymujemy długi montaż procesów przemysłowych ustawionych na dramatyczną muzykę. Na ekranie pojawiają się słowa z interesującymi faktami, takimi jak ” Concrete: third leading cause of CO2 emissions.”Wyświetlane są również nazwy metali, prawdopodobnie dlatego, że nazwy chemiczne są przerażające. Zamierzony przekaz jest jasny: „przemysł: jest naprawdę źle, ludzie.”
Gibbs następnie przygląda się rybołówstwu, rolnictwu i dostępności wody, aby potwierdzić jego Maltuzjańskie stanowisko, że planeta nie jest w stanie utrzymać tak dużej populacji ludzkiej. „Wzrost populacji nadal jest stadem słoni w pokoju”, mówi jeden z rozmówców Gibbsa. Inny ekspert mówi: „nie sądzę, że znajdziemy wyjście z tego … nie widząc jakiegoś rodzaju majora umierającego w populacji, nie ma odwrotu.”Rezultatem naszej szybko rosnącej populacji, mówi Gibbs, jest” całkowity wpływ człowieka 100 razy większy niż tylko 200 lat temu”, nieco mglista postać, według filmowca, jest ” najbardziej przerażającą realizacją, jaką kiedykolwiek miałem.”
to, co jest rozwiązaniem Gibbsa, pozostaje niewypowiedziane. Ale ciekawe jest, że samozwańczy socjaliści, tacy jak Moore, zgadzają się na taką ideę. Przez cały XIX wiek i aż do chwili obecnej Maltuzjanizm był główną zarozumiałością eugeników i skrajnej prawicy. Jak zauważył pisarz Michael Shermer, idee Malthusa zainspirowały wiele złych polityk, od XIX-wiecznej poprawki do złego prawa Anglii, po orzeczenie Sądu Najwyższego z 1927 r., że „niepożądani” obywatele powinni być sterylizowani.
prace Malthusa zainspirowały również Paula Ehrlicha do napisania jego książki the Population Bomb z 1968 roku, która położyła wiele chorób na świecie u drzwi przeludnienia. W przeciwieństwie do Malthusa, Ehrlich zaproponował kilka ekstremalnych metod redukcji populacji, w tym głodzenie krajów, które nie ograniczały ich populacji, kładąc podwaliny dla tego, co dzisiaj uznalibyśmy za „ekofaszyzm.”Ekofaszyści, według Brona Taylora w swojej encyklopedii religii i natury, opowiadają się za poświęceniem ludzkiego życia dla” organicznej całości natury.”Nie jest wielkim krokiem sugerowanie, że twierdzenie Gibba, że choroby świata wynikają z przeludnienia, jest ściśle zgodne z twierdzeniem Ehrlicha.
absorbując te realizacje, ważne jest, aby zauważyć, że główna argumentacja przeludnienia może być błędna: ci, którzy badają wzrost populacji konsekwentnie podkreślają, że w rozwiniętym świecie populacje faktycznie maleją. Szybki wzrost liczby ludności jest obecnie zachowany przez kraje rozwijające się, zwłaszcza w Afryce, co prowadzi nas do naprawdę złowrogich sugestii Ehrlicha. Ale Gibbs nie omawia tych szczegółów.
z błędnego argumentu Gibbs przechodzi w chwyt retoryczny: „Dlaczego bankowcy, przemysłowcy i liderzy ochrony środowiska koncentrują się tylko na wąskim rozwiązaniu zielonych technologii?”pyta. Krótka odpowiedź: nie są. Podczas gdy zielone technologie mogą zaoferować nam rozwiązania dla niektórych potrzeb, decydenci polityczni i eksperci ds. środowiska konsekwentnie podkreślają, że zrównoważony rozwój jest znacznie bardziej zależny od zmieniających się praktyk społecznych i zachowań ludzkich, od zmieniania siedlisk, przez odmienne odżywianie i pozyskiwanie lokalnych produktów i materiałów, po odnawianie i ponowne wykorzystywanie istniejących obiektów.
mimo to Gibbs wytrwał przy swojej tezie: sugeruje on, że zielona energia jest religią; systemem wierzeń mającym na celu uspokojenie naszego strachu przed śmiercią.
jedzie do Burlington w stanie Vermont, aby obejrzeć fabrykę biomasy, która spala 30 sznurów
drewno na godzinę, które według mnie wypełniłoby nieco ponad jeden basen olimpijski, gdyby roślina działała przez 24 godziny. Tutaj Gibbs znalazł skargę, z którą wielu ekologów zgadza się: żywotność biomasy jako” Zielonego ” źródła paliwa jest w najlepszym razie kontrowersyjna. Biomasa generuje dużo emisji, nawet gdy wytwarzany węgiel jest odzyskiwany w nowych drzewach, a w wielu jurysdykcjach przepisy regulujące biomasę są słabe. Materiały zanieczyszczające są często spalane wraz z biomasą w celu zwiększenia wydajności.
Gibbs rozmawia z ludźmi mieszkającymi w pobliżu elektrowni na biomasę, którzy skarżą się, że dym z elektrowni zanieczyszcza lokalną społeczność czarną sadzą. Opony pojazdów są spalane wraz z biomasą drzewną, aby podnieść temperaturę pożarów. Następnie słyszymy od studentów z Michigan State University, którzy protestują przeciwko rzekomo kontraktowi ich szkoły na energię odnawialną z firmą, która obsługuje elektrownie na biomasę. Gibbs następnie dąży do ekologa Billa Mckibbena za jego poparcie dla biomasy—co jest dziwne, biorąc pod uwagę, że McKibben wyraźnie i wokalnie sprzeciwiał się rozprzestrzenianiu biomasy.
następnie pokazano nam wykres słupkowy, który wskazuje, że biopaliwa stanowią prawie 70% globalnej produkcji energii odnawialnej, powołując się na Międzynarodową Agencję Energii (IEA). Z filmu wydanego w 2020 r.twierdzenie to jest wręcz kłopotliwe. Osoby zaznajomione ze statystykami wiedzą, że w 2019 r. Mae określiła globalny udział energii odnawialnej z biopaliw na około 8% całości.
przejdziemy do finansowania biopaliw, omawiając rzekomy współudział Mckibbena, a także menedżera inwestycyjnego Davida Blood 'a i Ala Gore’ a, którzy, jak twierdzi, ewangelizują dla zielonej energii bez powodu bardziej szlachetnego niż motyw zysku. Wywnioskował również, że film Ala Gore ’ a z 2006 roku An Inconvenient Truth był niczym więcej niż kampanią reklamową sprzedającą inwestycje w biomasę wielkiemu biznesowi i finansom. „Ekolodzy nie stawiają już oporu tym, którzy mają motyw zysku, ale współpracują z nimi” – mówi Gibbs. „Połączenie ekologii i kapitalizmu jest już zakończone.”
Gibbs nadal wyróżnia organizację Billa Mckibbena 350.org za przyjmowanie pieniędzy od wielkich darczyńców, takich jak Fundacja Rockerfeller, wynika z tego, że 350.org robi coś nikczemnego z tą kasą-choć to, co może być, pozostaje wyobraźni widza. Co ważniejsze, w swoim sprzeciwie wobec zaangażowania wielkich finansów w odnawialne źródła energii, w żadnym momencie Gibbs nie rozważa alternatywy, w której banki pozostają z dala od odnawialnych źródeł energii i kontynuują pompowanie inwestycji w paliwa kopalne. Czy to da lepszy wynik, jeśli chodzi o Gibbsa? Nie powiedziano nam.
więcej od FORBESJPMorgan Chase na szczycie brudnej listy 35 banków finansujących paliwa kopalne przez Davida Vettera
i to prowadzi nas do bardziej znaczącej nieodłącznej cechy ruchu energii odnawialnej, całkowicie ignorowanej przez Gibbsa, który ma moc zburzenia argumentu, że odnawialne źródła energii są po prostu korporacyjnym chwytem gotówki. Oznacza to, że decentralizacja dostaw i zaopatrzenia w energię jest własnością niskoemisyjnych systemów energetycznych. Systemy o bardziej zróżnicowanych źródłach wytwarzania i magazynowania są ze swej natury bardziej rozpowszechnione niż konwencjonalne systemy, które opierają się na dużych elektrowniach zasilanych paliwami kopalnymi lub jądrowymi. Rozproszone systemy energii odnawialnej są zatem, eksperci, tacy jak Carlo Vezzoli twierdzą, ” ekologicznie, socjoetycznie i ekonomicznie zrównoważone w porównaniu z dominującymi scentralizowanymi i nieodnawialnymi systemami wytwarzania energii.”Nikczemne korporacje, przeciwko którym Moore i Gibbs rail raczej nie uznają, że tak łatwo będzie wywierać dominację nad rozproszonym systemem, jak np. nad jednym zdominowanym przez rozproszenie ogromnych elektrowni.
kończąc film, Gibbs wraca do Malthusa, intonując ponuro: „jest wyjście z tego: my ludzie musimy zaakceptować, że nieskończony wzrost na skończonej planecie to samobójstwo. Musimy zaakceptować, że nasza ludzka obecność jest już daleko poza trwałością i wszystko, co to oznacza ” – chociaż to, co to oznacza, nie jest adresowane. On: „Musimy przejąć kontrolę nad naszym ruchem ekologicznym i naszą przyszłością, od miliarderów i ich trwałej wojny na planecie Ziemia” – choć nie ma wskazówek, jak to osiągnąć. „Less must be the new more” – dodaje. „Zamiast zmian klimatycznych, musimy w końcu zaakceptować, że to nie cząsteczka dwutlenku węgla niszczy planetę —to my.”Film kończy się ostrym, wstrząsającym montażem destrukcji środowiska przy akompaniamencie emocjonalnej muzyki.
jak każda branża, sektor energii odnawialnej powinien być konsekwentnie i szczegółowo analizowany. Trudne pytania powinny być zadawane jej zwolenników, aby zapewnić odpowiedzialność i ustalić, że to, co oferują, żyje nie-niewielki hype. Bardziej niż kiedykolwiek ludzkość musi wierzyć, że jest w stanie robić właściwe rzeczy z właściwych powodów, a poddanie tych rzeczy i tych powodów kontroli może pomóc w budowaniu zaufania i kształtowaniu polityki.
ale ta kontrola i te dochodzenia muszą być dokładne; muszą być prowadzone z pozycji dobrze poinformowanej i aktualnej. Pakowanie niejasnych, źle poinformowanych ataków i przestarzałych argumentów jako poważne dochodzenie pozwala na wykorzystanie takiej pracy jako przytułku przez prawdziwie złą wiarę, nikczemne przyczyny-jak teraz odkrywają Jeff Gibbs i jego sojusznicy. Jednocześnie, identyfikując to, co postrzegają jako problemy, ale nie proponując żadnych propozycji ich rozwiązania, film Gibbsa i Moore ’ a brzmi pesymistycznie i pusto. Nie oferując żadnej drogi do przodu lub do przodu, niewypowiedziane przesłanie filmu brzmi: „po co?”
w takim razie jaki był sens kręcenia filmu?