Dziękuję!

ostatni tydzień upłynął pod znakiem ostatecznego terminu decyzji prezydenta Trumpa o nałożeniu nowych taryf na import samochodów. Chociaż nie ogłoszono oficjalnie, oczekuje się, że prezydent po raz drugi opóźni wprowadzenie taryf.

pierwsze opóźnienie miało miejsce w maju, kiedy prezydent polecił przedstawicielowi handlowemu USA odroczenie taryf i zamiast tego prowadzenie automatycznych negocjacji handlowych z Japonią, Unią Europejską i innymi krajami o dużej wielkości eksportu do Stanów Zjednoczonych. Teraz Zbliżające się zagrożenie taryfami samochodowymi jest przedłużane na czas nieokreślony, utrzymując amerykańskich importerów i międzynarodowy system handlu w przedłużonym stanie niepewności.

potencjał nowych taryf samochodowych wynika z dochodzenia Bezpieczeństwa Narodowego w sprawie importu samochodów, które prezydent zamówił w zeszłym roku na mocy sekcji 232 ustawy o ekspansji handlowej z 1962 roku. Chociaż ustalenia dochodzenia nigdy nie zostały upublicznione, Departament Handlu (Doc) podobno stwierdził, że import samochodów i części samochodowych grozi pogorszeniem stanu USA. bezpieczeństwo narodowe-upoważnienie prezydenta do nakładania taryf na samochody.

Prezydent wcześniej nakazał dochodzenie w sekcji 232 w sprawie stali i aluminium, wykorzystując ustalenia DOC jako uzasadnienie do nałożenia nowych taryf na Kanadę, Meksyk, Unię Europejską i inne. Taryfy te, w połączeniu z nowymi taryfami prezydenta na Chiny za nieuczciwe praktyki handlowe, podniosły podatki na ponad 520 miliardów dolarów importu i zwiększyły koszty ogólnokrajowe o ponad 100 miliardów dolarów rocznie.

gdyby prezydent zdecydował się na wprowadzenie taryf samochodowych, koszty konsumenckie wzrosłyby jeszcze bardziej. Taryfy podniosłyby ceny na dwa sposoby: taryfy na samochody zaszkodziłyby konsumentom, podnosząc cenę importowanych pojazdów, podczas gdy taryfy na części samochodowe podniosłyby koszty dla amerykańskich producentów samochodów, którzy wykorzystują import samochodów w produkcji. Ponadto taryfy zaszkodziłyby krajowym producentom samochodów, zmniejszając ich gotówkę na inwestycje w nowe fabryki lub pracowników. Ta redukcja z kolei spowolniłaby wzrost gospodarczy-podobnie jak poprzednie taryfy prezydenta na Chiny i inne. Biuro Budżetowe Kongresu oszacowało, że do 2029 r. taryfy prezydenta zmniejszą wzrost produktu krajowego brutto (PKB) USA o 0,1 proc., a poziom realnych dochodów gospodarstw domowych o 0,2 proc.

cel prezydenta w narzucaniu taryf samochodowych też jest błędny. Celem taryf jest, aby zagraniczne samochody produkowane stosunkowo droższe niż Amerykańskie, zwiększając sprzedaż dla amerykańskich producentów samochodów. Według prezydenta ” amerykańskie samochody R& D i produkcja są kluczowe dla bezpieczeństwa narodowego. Jednak wzrost importu samochodów i części samochodowych dał zagranicznych producentów przewagę konkurencyjną nad amerykańskich producentów.- Jest to zrozumiały cel, ale w dzisiejszej zintegrowanej gospodarce światowej taryfy raczej nie przyniosą zamierzonego efektu.

samochód prawie nigdy nie jest produkowany tylko w jednym kraju. Na przykład Ford Ranger pickup jest zbudowany z meksykańskim silnikiem i zawiera tylko 35 procent zawartości USA i Kanady. Alternatywnie, sześć z 10 najbardziej amerykańskich samochodów w 2019 roku zostało wyprodukowanych przez zagranicznych producentów samochodów Hondę i Acurę. W rezultacie taryfy na części samochodowe zwiększyłyby koszt pojazdów produkowanych w Stanach Zjednoczonych. Taryfy dla gotowych pojazdów zachęci zagranicznych producentów samochodów do otwarcia więcej zakładów produkcyjnych w USA, wynik z pozytywnymi konsekwencjami ekonomicznymi, ale nie taki, który wydaje się motywowany przez Narodowy imperatyw bezpieczeństwa.

w sieci taryfy zaszkodziłyby amerykańskim konsumentom i gospodarce. Centrum Badań motoryzacyjnych szacuje, że taryfa procentowa 25 na wszystkie importowane samochody zwiększyłaby średnią cenę zmontowanego pojazdu w USA o $4,470 i średnią cenę importowanego pojazdu o prawie $7,000. Gdy sprzedaż pojazdów spadnie, niektórzy producenci samochodów i wielu dealerów będą zmuszeni do cięcia siły roboczej, a gospodarka skurczyłaby się. Badanie wykazało również, że taryfy zmniejszą PKB USA o 59 miliardów dolarów i zniszczą 715 000 amerykańskich miejsc pracy.

wzrost cen pojazdów zmniejszyłby siłę nabywczą konsumentów, zmniejszając ich dochód rozporządzalny. Fundacja podatkowa szacuje, że sekcja 232 taryfy na samochody wyniosłyby 73 miliardy dolarów wzrostu podatku, zmniejszając średni dochód po opodatkowaniu dla wszystkich podatników o 0,47 procent. Ten wzrost podatku byłby nieproporcjonalnie obciążony osobami o niższych dochodach: osoby z dolnego 80 proc.dystrybucji dochodów zobaczyłyby spadek dochodów po opodatkowaniu o 0,49 proc., podczas gdy dochód po opodatkowaniu osób z górnego 1 proc. zmniejszyłby się o 0,39 proc.

podobnie, partnerstwo handlowe szacuje, że cła na samochody w sekcji 232 zmniejszyłyby USA. PKB o 18 mld dolarów, zmniejszenie eksportu o 1,9 proc. rocznie, a importu o 2,7 proc. rocznie. Ponadto 25-procentowa taryfa na samochody i Części Samochodowe spowodowałaby spadek netto o 157 000 miejsc pracy. Produkcja pojazdów silnikowych i części zyskałaby 92 000 miejsc pracy netto, podczas gdy inne rodzaje produkcji straciłyby około 45 000 miejsc pracy z powodu wyższych kosztów importu i wynikającego z tego spowolnienia gospodarczego. Najbardziej ucierpiałby sektor usług, w którym zniszczono by prawie 200 000 miejsc pracy. Wiele z tych miejsc pracy miałoby miejsce w takich branżach, jak Budownictwo, Usługi profesjonalne i usługi dla przedsiębiorstw, które są powiązane z zagrożonymi sektorami produkcyjnymi.

w powyższych analizach nie uwzględniono negatywnych skutków odwetu, co jest niemal pewnym skutkiem, jeśli prezydent nałoży cła samochodowe. Analiza Peterson Institute for International Economics, że amerykańskie cła na import samochodów w połączeniu z prawdopodobnym odwetem za eksport samochodów zmniejszy produkcję w przemyśle motoryzacyjnym o prawie 4 procent i wyeliminuje 624 000 miejsc pracy w USA, w porównaniu do 1.5-procentowy spadek produkcji samochodów i 200 000 miejsc pracy utraconych, jeśli nie będzie odwetu.

prezydent Trump ustanowił taryfy jako swoje główne narzędzie w negocjacjach handlowych. Niestety nie przyniosły one prezydentowi żadnych znaczących sukcesów negocjacyjnych. Jednak zaszkodziły one amerykańskim konsumentom i powstrzymały gospodarkę przed osiągnięciem wzrostu, który w przeciwnym razie miałby. Postęp w zakresie taryf samochodowych zaostrzyłby te szkody gospodarcze.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Previous post Ryś gwinejski
Next post Mooresville zakupy