Yartsa gunbu (Cordyceps Sinensis) pokrojony na pół.
Daniel Winkler Ukryj podpis
Przełącz podpis
Daniel Winkler
Yartsa gunbu (Cordyceps Sinensis) pokrojony na pół.
Daniel Winkler
w sklepie spożywczym pieczarki kosztują około 4 $za Funt, Shitakes kosztują dwa razy tyle, a czarne trufle mogą kosztować 800 $za Funt.
ale to nic w porównaniu z rzadkim azjatyckim grzybem, który sprzedaje za 50 tysięcy za Funt.
grzyb gąsienicowy w ziemi, częściowo odsłonięty.
Daniel Winkler Ukryj podpis
Przełącz podpis
Daniel Winkler
grzyb gąsienicowy w ziemi, częściowo odsłonięty.
Daniel Winkler
w języku angielskim to grzyb gąsienicowy. Ale jest lepiej znany w całej Azji pod tybetańskim terminem yartsa gunbu, co oznacza ” letnia trawa, zimowy robak.”
Britt Bunyard, profesor Uniwersytetu Wisconsin i redaktor magazynu Fungi, wyjaśnia, że ten grzyb (Cordyceps Sinensis) zarabia na życie, dostając się do środka owada gospodarza i ostatecznie zabijając go i konsumując. W tym przypadku owad, który został zaatakowany, to gąsienica ćmy widmo.
” ta gąsienica zakopie się kilka centymetrów w ziemi. Tymczasem nie wie, ale ten grzyb trawi go od wewnątrz, a na wiosnę to … tkanka wylewa się z głowy.”
to może zabrzmieć obrzydliwie, ale mówi, że ta zmumifikowana gąsienica o różowej wielkości jest najdroższym grzybem na świecie.
” cena nie ma porównania do innych grzybów; Cena porównuje się do rzeczy takich jak złoto, platyna i diamenty.”
więc co sprawia, że jest tak drogie? Znana jest również jako Viagra Himalajów.
dealer yartsa gunbu w mieście Bayi w Tybecie.
Daniel Winkler Ukryj podpis
Przełącz podpis
Daniel Winkler
dealer yartsa gunbu w mieście Bayi w Tybecie.
Daniel Winkler
afrodyzjak, być może, Symbol statusu na pewno
Yartsa gunbu został wymieniony już w XV-wiecznym tybetańskim tekście medycznym zatytułowanym ” Ocean afrodyzjaków.”
w dzisiejszych czasach reputacja stała się symbolem statusu.
Daniel Winkler, który obszernie pisze o grzybie i organizuje wycieczki grzybobójcze po Tybecie, mówi, że cena w Chinach wzrosła o czynnik 10 w ciągu ostatniej dekady.
Winkler mówi, że biznesmen, który chce zaimponować w Chinach, nie wyciągnie dobrego pinot noir, aby obnosić się ze swoim bogactwem; ugotuje jakąś ładną gęś lub kaczkę i napełni ją grzybem gąsienicowym za 1000 dolarów.
wielkie pieniądze w małych wioskach
ponieważ są tak cenne, yartsa gunbu doprowadził do przemocy. W sierpniu ubiegłego roku w Nepalu siedmiu mężczyzn zaginęło po sporze o yartsa gunbu, a dwóch z nich zostało znalezionych martwych na dnie stromego wąwozu.
zgony przykuły uwagę pisarza Erica Hansena. Hansen, niezależny pisarz w Nowym Jorku, mieszkał i podróżował w Nepalu, ale nigdy nie natknął się na słynnego grzyba. Więc postanowił spróbować znaleźć go w Chinatown w Nowym Jorku.
„oczywiście, że tak, w pierwszym aptekarzu ziołowym, do którego wszedłem, były cztery duże szklane słoiki z towarem, które sprzedawały się za 500-1300 dolarów za uncję” – mówi Hansen.
Hansen był tak zafascynowany tym robakiem, że wrócił do Nepalu, aby zobaczyć zbiory.
„jak tylko zobaczą, że yartsa gunba kiełkuje na tych wysokich, wysokogórskich polach, cała wioska po prostu opada” „Każdy wspina się w góry i spędza prawie sześć tygodni czołgając się w poszukiwaniu wskazówek yartsa gunbu.”
dobre zbiory mogą potroić roczny dochód Nepalczyków i przekształcić społeczności. Hansen wskazuje na wieś Nar jako przykład.
” całe miasto wykorzystało zyski yartsa gunbu na zakup paneli słonecznych. Więc teraz mamy tę wielowiekową kamienną wioskę, a na rogu każdego budynku znajduje się panel słoneczny wielkości gry planszowej”, mówi.
Krótki film z wioski Nar w Nepalu.
autor: Eric Hansen
potencjał w USA?
tu w USA yartsa gunba nie zaczepiła. Może być tak, że jest po prostu zbyt drogi, lub może to być brak badań naukowych, aby udowodnić jego skuteczność.
profesor Britt Bunyard mówi, że nie zna żadnych stanów. firmy farmaceutyczne, które szeroko zbadały yartsa gunbu.
kiedy Eric Hansen próbował grzyba w Nepalu, powiedział, że nie czuł ” nic.”
” ból pleców nie ustępował, wzrok nie wyostrzał, nie miałam ochoty wyskoczyć z krzesła i pobiegać, lędźwie nie płonęły, a libido nie szalało.”
ale tak długo, jak yartsa gunbu jest wściekła w Chinach, wciąż można zarobić grzybicze fortuny.