przejście od napędów Diesla do napędów z napędem jądrowym w okrętach podwodnych nie polegało tylko na wydajności, jak to było w dużych okrętach powierzchniowych, takich jak lotniskowce — był to również znaczący krok naprzód w zdolności ukrywania się. Okręty podwodne poruszające się po wodach wroga zachowują uważną dyscyplinę dźwięku, zdając sobie sprawę, że hałas wytwarzany przez statek może przenosić się na wiele mil pod powierzchnią oceanu i pozwalać na wykrycie.
napęd jądrowy jest znacznie cichszy niż elektrownie Diesla stosowane przez wiele krajowych marynarki wojennej do dziś, ale systemy nadal wykorzystują mechaniczną linię napędową napędzaną parą, podobnie jak te stosowane w okrętach napędzanych silnikiem diesla. Na przykład w amerykańskiej flocie okrętów podwodnych klasy Ohio elektrownia jądrowa wytwarza ciepło, zamieniając wodę w parę, która następnie zamienia turbiny w celu produkcji energii elektrycznej, a także zapewnienia napędu poprzez serię przekładni redukcyjnych. Przekładnie redukcyjne przenoszą wysokie prędkości obrotowe wytwarzane przez turbiny parowe na odpowiednie obroty wału dla prędkości określonej przez most – są również dość głośne.
w nowej klasie okrętów podwodnych Columbia napęd mechaniczny ma być jednak zastąpiony przez elektryczne silniki wałowe — eliminując hałas wytwarzany przez włączanie i wyłączanie metalowych przekładni. Podobnie jak wiele samochodów elektrycznych nie ma tradycyjnych skrzyń biegów, takich jak stare Camaro, te okręty podwodne z napędem elektrycznym będą mogły wykorzystywać energię elektryczną wytwarzaną przez turbiny parowe, aby napędzać statek w dowolnym tempie. Ta konstrukcja nie tylko eliminuje wiele hałaśliwych ruchomych części, ale także uwalnia znacznie więcej energii wytwarzanej przez pokładową elektrownię jądrową na potrzeby innych zastosowań okrętowych.
według artykułu napisanego w 2001 roku przez Joela Harboura dla Naval Postgraduate School, elektryczny układ napędowy (który w tym czasie był tylko poza teoretycznymi zastosowaniami, takimi jak atakujący okręt podwodny) oferowałby znacznie bardziej efektywne wykorzystanie mocy wytwarzanej na pokładzie statku. Mechaniczne linie napędowe wymagają aż 80% mocy elektrycznej wytwarzanej przez okręt podwodny przez cały czas, zmniejszając prędkość statku poprzez przekładnię, a nie redukcję energii przekazywanej do samej linii napędowej. Silnik elektryczny mógł wykorzystywać tylko tyle mocy, ile była potrzebna do napędu, podczas gdy pozostała część mogła być przekierowana do innych zastosowań. Harbour explained,
z napędem elektrycznym okręt podwodny, zainstalowana moc reaktora okrętu podwodnego jest najpierw przekształcana w energię elektryczną, a następnie dostarczana do elektrycznego silnika napędowego. Dostępny obecnie potencjał elektryczny, który nie jest wykorzystywany do napędu, można łatwo wykorzystać do innych zastosowań.”
w thrillerze „polowanie na Czerwony Październik” z 1990 roku rosyjska marynarka wojenna wystawiła nowy okręt podwodny z „napędem gąsienicowym”, który wykorzystywał energię elektryczną wytwarzaną z energii jądrowej do tworzenia pól magnetycznych, które pchały wodę do tyłu okrętu, napędzając go do przodu bez żadnych ruchomych części w linii napędowej. Podczas gdy Chiny od tego czasu twierdziły, że faktycznie zastosowały tę teoretyczną koncepcję w praktyce w małych zastosowaniach, USA Okręty podwodne klasy Columbia będą prawdopodobnie najbliżej zbliżonym do tego napędzanego elektrycznie „cichego napędu” używanego w dowolnym miejscu na świecie, gdy po raz pierwszy wypłyną na morze.
stealthier okręt podwodny uzbrojony w nadchodzące (i niedawno ujawnione) pociski przeciwlotnicze Sea Dragon może zapewnić Marynarce potężną broń przeciwko szybko rozwijającym się mocarstwom morskim, takim jak Chiny, a jednocześnie dać USA przewagę po raz kolejny w swoich wysiłkach, aby utrzymać rosyjskie działania podwodne na dystans. Rosja publicznie ogłosiła ćwiczenie, w którym wysłali nieznaną liczbę atomowych okrętów podwodnych do portów Marynarki Wojennej USA na wschodnim wybrzeżu w zeszłym roku, gdzie włóczyli się najwyraźniej niezauważeni przez jakiś czas przed powrotem do domu. W odpowiedzi na działania rosyjskiej marynarki wojennej na Atlantyku, Marynarka Wojenna Stanów Zjednoczonych ogłosiła, że ponownie stanie w składzie drugiej floty, której zadaniem jest przeciwdziałanie agresji Rosji w regionie.
Czytaj dalej: Chiny z powodzeniem testują prawie cichą technologię napędu okrętów podwodnych
okręty podwodne klasy Columbia mają wejść do służby operacyjnej w 2028 roku i zastąpić starzejącą się amerykańską flotę okrętów podwodnych klasy Ohio w kolejnych latach.
Zdjęcie dzięki uprzejmości Departamentu Of Defense