każdy z nas wie, że dla większości z nas chodzenie do lasu, aby wybrać i zjeść losowy wybór muchomorów i grzybów, jest prawie jak gra w rosyjską ruletkę – bębniło się w nas, odkąd czytaliśmy bajki. Chodzi o to, że jeśli nie jesteś absolutnym ekspertem w zbieraniu grzybów, prawdopodobnie powinieneś trzymać się z daleka. Ale słyszałem, jak mówisz, czy to nie czerwone z białymi plamkami, na które trzeba uważać?! Cóż, to jest jeden typ, którego należy unikać, i sprawią, że będziesz bardzo chory. Ale trujące grzyby, które naprawdę wyrządzają pewne szkody, wyglądają dość niegroźnie, często tak jak jadalne.
jedno z moich szacunków podaje liczbę przypadków zatruć grzybami na 6-7 tysięcy przypadków rocznie w samych USA. Podczas gdy wskaźnik śmiertelności jest ułamek procent wielu doświadcza poważnych objawów zatrucia grzybami. Wiele z tych przypadków to dzieci, ale jest wiele przypadków obejmujących dorosłych, aw skrajnych przypadkach całe rodziny zostały otrute. W sumie istnieje około 30 gatunków trujących grzybów, które okazały się konsekwentnie śmiertelne dla ludzi, z których wiele jest spokrewnionych. Ponadto istnieje kolejnych 20, które czasami były znane, aby spowodować śmierć. Poniższa lista obejmuje osoby odpowiedzialne za zabicie największej liczby osób lub o największym potencjale wyrządzenia szkody.
10. Muchomor (Amanita muscaria)
Muchomor to kultowa muchomor z bajek dla dzieci. Natychmiast rozpoznawalny dzięki jaskrawoczerwonej czapce i białym plamkom, musisz być idiotą, aby zjeść jedną z nich! Lub dziecko lub zwierzę domowe. Podczas gdy można sobie wyobrazić, dlaczego dziecko może jeść jeden z nich jest mniej jasne, dlaczego psy (i czasami koty) wydają się mieć smak dla nich. Niestety muchomor jest jeszcze bardziej trujący dla tych zwierząt i niezmiennie śmiertelny.
głównymi czynnikami toksycznymi w Amanita muscaria są muscymol i kwas ibotenowy. Działają one na ośrodkowy układ nerwowy powodując utratę koordynacji, naprzemienne pobudzenie i sen, nudności, aw niektórych przypadkach halucynacje. Efekty pojawiają się po około godzinie, ale rzadko są śmiertelne. Jednym z największych zagrożeń jest ze względu na szalone zachowanie wykazywane po pijanemu. Coś, co nie umknęło pradawnym, którzy używali tego w rytuałach.
9. Skrzydełko Anielskie (Pleurocybella porrigens)
znalezione na całej półkuli północnej Anielskie skrzydło dostaje swoją nazwę po pierwsze od tego, jak wygląda, a po drugie, ponieważ jedzenie go daje dużą szansę na wysłanie cię do nieba. Anielskie skrzydło było kiedyś uważane za jadalne i wydaje się, że przez wiele lat nie odnotowano żadnych zatruć po zjedzeniu go. Zmieniło się to w 2004 roku, kiedy prawie 60 osób zachorowało po zjedzeniu ich w całej Japonii. Z tych 17 zmarło w ciągu następnych sześciu tygodni. W kolejnym przypadku w 2009 roku 65-letni mężczyzna zmarł na encefalopatię (chorobę mózgu) po zjedzeniu skrzydełek anielskich. Warto podkreślić, że wielu z tych, którzy zmarli, miało wcześniej istniejące problemy z nerkami lub wątrobą.
sposób toksyczności nie jest dobrze poznany w tym grzybie, ale zidentyfikowano unikalny aminokwas, który zabija komórki mózgowe zwierząt laboratoryjnych. Możliwe jest również, że grzyb zawiera podwyższony poziom cyjanku.
8. Zabójczy Dapperling (Lepiota Sp. )
nazwa jest trochę rozdawane z tym jednym. Ten mały, smaczny grzyb i wiele z rodziny Lepiota zawierają śmiertelną amatoksynę, która jest w stanie zniszczyć wątrobę. To właśnie ta toksyna jest odpowiedzialna za 80-90% wszystkich zgonów związanych z zatruciem grzybami. Wskaźnik śmiertelności po spożyciu amatoksyn wynosi około 50%, jeśli nie jest leczony, a nadal 10% podczas leczenia. Początkowe objawy to zaburzenia żołądkowo-jelitowe, ale śmierć może zająć trochę czasu i wynikać z niewydolności wątroby.
występuje w lasach iglastych w całej Europie i Ameryce Północnej i był odpowiedzialny za kilka zgonów na przestrzeni lat. Do innych członków rodziny należy równie pysznie brzmiący śmiercionośny parasol.
7. Podostroma Cornu-damae
te dziwnie wyglądające Japońskie grzyby krzyczą „nie jedz mnie”! Przynajmniej dla mnie. Oczywiście nie dla Japończyków. Przypuszczam, że są już nieco fatalistyczni w stosunku do swojego jedzenia, oczekując śmierci za każdym razem, gdy mają trochę rozdymki. Najwyraźniej ten grzyb wygląda jak młody Ganoderma lucidum i jest spożywany tylko w błąd choć.
głównymi toksynami tych trujących grzybów są mykotoksyny trichotecenu, które mają szczególnie nieprzyjemne działanie i mogą spowodować śmierć w ciągu kilku dni. Objawy są ogólnoustrojowe i mogą dotyczyć wszystkich narządów, głównie wątroby, nerek i mózgu. Istnieje również wyczerpanie komórek krwi, łuszczenie się skóry z twarzy i wypadanie włosów, co sprawia, że wygląda jak ofiara cierpi na zatrucie promieniowaniem (lub białaczka).
6. Conocybe Filaris
ten grzyb jest powszechnie spotykany na trawnikach i pochodzi z północno-zachodniego regionu Pacyfiku w USA. Chociaż nie wygląda od razu zachęcająco jako przekąska, jego pojawienie się w ogrodach zbliża go do ludzi niż wiele innych trujących grzybów. Innym czynnikiem przypadkowego zatrucia tym grzybem jest rzekomy wygląd podobny do grzyba Psilocybes, znanego również jako grzyby magiczne. Jednak biorąc jeden z nich może prowadzić do matki wszystkich złych podróży. Grzyb ten jest znany zawierać szczególnie śmiertelne amatoksyny, które po spożyciu może spowodować nieodwracalne uszkodzenie wątroby.
Cortinarius rubellus)
kolejny śmiertelny grzyb o śmiertelnej nazwie. Jest to szczególnie nieszkodliwy grzyb podobny z wyglądu do wielu gatunków jadalnych. W rzeczywistości jest niesamowicie trujący i jedzenie go prawdopodobnie zabije; jeśli nie w ciągu tygodni w późniejszym terminie, kiedy nerki pakują się. Tak stało się w przypadku autora Zaklinacza koni Nicholasa Evansa. Wraz z żoną i dwoma innymi gośćmi jedli śmiercionośne kamery internetowe, które zebrali myląc je z czymś jadalnym. Podczas gdy wszyscy przeżyli, Evans został poddany dializie nerkowej i wszystkim powiedziano, że będą potrzebować przeszczepu nerki w przyszłości.
mieli szczęście. Toksyna orellanina jest bardzo silna, tam z arszenikiem i bez znanego antidotum. Mówi się, że można się zatruć tylko przez degustację i wyplucie małego kawałka tego grzyba. Oprócz niewydolności nerek Inne objawy zatrucia są podobno grypopodobne. Nie pojawiają się przez kilka dni i mogą trwać kilka tygodni.
4. Czapla jesienna (Galerina marginata)
jesienna Czapka … teraz jest nazwa, która krzyczy ” Zjedz mnie!”. Rosną na martwym drewnie i występują na całym świecie; tak daleko na północ, jak Arktyka i tak daleko na południe, jak Australia. Podobnie jak w przypadku wielu innych najbardziej trujących grzybów na świecie, czaszki wyglądają podobnie do innych, jadalnych gatunków. W tym przypadku można je pomylić m.in. z grzybem miododajnym, drewnopodobnym i aksamitną stopą. Przesłanie tutaj jest dość jasne; jeśli nie wiesz dokładnie, co robisz, istnieje duża szansa, że umrzesz!
aktywnym składnikiem jest ponownie niesławna amatoksyna. Więc jeśli cenisz swoją czynność wątroby, unikaj jesiennej czapki.
3. Morel fałszywy (Gyromitra esculenta)
ze wszystkimi śmiesznymi nazwami nadanymi grzybom i grzybom tutaj jest taki, który absolutnie krzyczy na jednego – „ludzki grzyb mózgu”! Ale nie, z jakiegoś powodu nazwali go fałszywym morelem, na który nie wygląda. Oczywiście coś tak pysznie wyglądającego jak ludzki mózg nie pójdzie niezjedzone. Fałszywy morel jest popularnym przysmakiem w Skandynawii i Europie Wschodniej.
ale czy ten dziwny grzyb nie jest śmiertelnie trujący? Tak, ale nie. Jeśli zostanie zjedzony na surowo, jest duża szansa, że umrzesz straszliwie. Jeśli nie ugotowane prawidłowo istnieje również szansa, że umrzesz. Jednak, gotować to prawo I jestem pewien, że smakuje świetnie.
toksyną jest gyromitryna, która po zjedzeniu staje się monometylohydrazyną (MMH). Toksyna ta wpłynie przede wszystkim na wątrobę, ale także na układ nerwowy, a czasami na nerki. Objawy takie jak biegunka i wymioty pojawią się w ciągu kilku godzin, a po nich następują zawroty głowy, letarg i ból głowy. W najgorszym przypadku skończy się to śpiączką i śmiercią w ciągu tygodnia. Fałszywe morele można znaleźć w lasach iglastych w całej Europie i Ameryce Północnej.
Niszczące Anioły
gdyby ten grzyb miał wypisane na nim imię to nikt przy zdrowych zmysłach by się nim nie zajebał! Niszczący Anioł, który krzyczy: „Zjedz mnie, a umrzesz!”. To właściwie podsumowuje członków rodzaju Amanita.
zawierają śmiertelne dawki amatoksyn i są odpowiedzialne za duży odsetek wszystkich zgonów związanych z grzybami. Początkowe objawy skurczów, majaczenia, drgawek, wymiotów i biegunki pojawiają się z dniem spożycia. Niestety, do tego czasu toksyny mogły zostać wchłonięte powodując nieodwracalne zniszczenie nerek, a zwłaszcza tkanki wątroby. W tym momencie przeszczep wątroby może być jedyną opcją, jeśli pacjent ma przeżyć.
1. Czepek śmiercionośny (Amanita phalloides)
podobne do niszczących Aniołów jest podobnie brzmiące death cap. To właśnie ów śmiertelnie trujący grzyb był odpowiedzialny za większość ludzkich zgonów zarówno przypadkowych, jak i celowych. Czapka śmierci ma długą historię i jest związana ze śmiercią wielu znaczących ofiar, w tym rzymskiego cesarza Klaudiusza, papieża i rosyjskiego cara.
deathcap pochodzi z Europy, gdzie występuje w lasach, często Pod Dębami. Jest podobny do kilku grzybów jadalnych, w szczególności niełuskanego grzyba słomy, który jest spożywany w całej Azji. Z tego powodu wyłapała kilku niechętnych imigrantom z krajów Azjatyckich, w których nie rośnie.
głównym czynnikiem toksycznym jest α-amanityna (amatoksyna). Jak wspomniano, powoduje to nieodwracalne uszkodzenie wątroby i nerek. Szacuje się, że 30 gramów (1 uncja) lub OK. połowa grzyba wystarczy, aby zabić dorosłego. Wydaje się, że wiele ze zgłoszonych przypadków zatruć dotyczy całych rodzin; w 2006 roku polska rodzina złożona z trzech osób zjadła czapki śmierci. Jeden zmarł, a dwóch ocalałych wymagało przeszczepu wątroby. W takich przypadkach wydaje się, że ofiary mają 50% szans na przeżycie, jak to miało miejsce w przypadku czterech osób świętujących Nowy Rok w Australii i nowszego przypadku z udziałem pary w Wielkiej Brytanii.
w przeciwieństwie do niektórych innych grzybów z tej listy toksyczność pokrywy śmierci pozostaje niezmieniona, jeśli są gotowane, suszone lub mrożone. Smacznego!