jestem zapalonym turystą i jest to jedna z najtrudniejszych wędrówek, z którymi się spotkałem. To nie jest dla początkujących lub najbardziej średniozaawansowanych turystów. Jest to całodzienna przygoda. Wjechaliśmy na południowy most. Super wojownik z naszej grupy wysadził nas, zaparkował około 2 mile dalej na legalnym parkingu na bocznej ulicy przy głównej drodze i wrócił na rowerze, aby do nas dołączyć. To był świetny sposób, aby uniknąć holowania, ale jazda rowerem z powrotem do samochodu jest na długim, stromym wzgórzu po trudnej wędrówce. Może wolisz, żeby ktoś cię podrzucił i zabrał. Wycieczka niekoniecznie jest technicznie trudna. Trudność wynika z terenu i odległości. To co najmniej 12,5 mil w obie strony. Istnieje kilka rodzajów terenu: kilka mil nad małym, nierównym kamieniem rzecznym; nieco krótsza odległość nad mniejszą, żwirową skałą z bramami i ciernistym podszerstkiem; kilka odcinków spaceru od głazu do głazu i co najmniej dwie mile przez wodę, od głębokich przepraw rzecznych po jeziora z głębokimi obszarami, które wymagają pływania. Pro wskazówka: nie bój się wejść do wody. Nie możesz tego uniknąć, więc równie dobrze możesz się z tym pogodzić. To najbardziej bezpośrednia trasa. Trzymaj się środka. Wierzcie lub nie, często jest płytszy niż w pobliżu grzbietów i ma twardsze dno skalne (w porównaniu z błotem i glonami). Druga profesjonalna wskazówka: algi są bardzo, bardzo gładkie. Nie martw się o wdzięk. Zrób szerokie kroki lub po prostu połóż się na rękach i kolanach w niektórych miejscach. Upadniesz więcej niż raz, obiecuję. Weź dużo i dużo wody-polecam duży Wielbłąd z powrotem. Weź jedzenie. Będziesz potrzebował energii przez około 10 godzin. Pamiętaj, aby zabrać ze sobą wodoodporną torbę na telefony itp. Znowu będziesz pływać. Temperatura jest gorąca na otwartych przestrzeniach i chłodna w zwężeniach. Woda jest chłodna do zimnej. Bądź pełen szacunku. Wszystko, co przyniesiesz, zabierzesz ze sobą do domu. Podnieś po innych, jeśli widzisz śmieci. Nie będę belabor tego punktu, ponieważ inni wykonali dobrą robotę z nim, ale koryto rzeki jest gruntem publicznym. Zostaliśmy skonfrontowani przez dwóch właścicieli ziemskich, którzy powiedzieli nam, że wtargnęliśmy. Nie kłóciliśmy się z nimi. Po prostu uprzejmie wyjaśniliśmy, że nie, trzymamy się koryta rzeki, gdzie mamy prawo być. To uspokoiło sprawę. Wreszcie i co najważniejsze, wypłata jest niesamowita. Zwężenia wydają się być czymś z rajskiej wyspy. Trudno uwierzyć, że starożytna rzeka stworzyła tę przestrzeń. Nie można tego przegapić. Zobaczysz coś, czego niewielu ludzi na planecie doświadczy. Smacznego!