od 2004 roku, Russian River Brewing Company zbudowała szum lokalnej gospodarki turystycznej wokół corocznego wydania słynnego hoppy triple IPA, Pliniusz Młodszy, dostępnego w drafcie w swoich browarach Sonoma County, a następnie rozprowadzany w beczkach do niewielkiej liczby barów w okolicy tydzień później. W lutym ubiegłego roku, podczas 15. corocznego wydania Pliny, piwo wygenerowało ponad 4 miliony dolarów przychodów z odwiedzin, zgodnie z Sonoma County Economic Development Board. Ale w tym miesiącu 16-te roczne wydanie Pliniusza zaowocowało zupełnie nową gospodarką wtórną. Po raz pierwszy Russian River umieściło piwo tylko w butelkach, ograniczając sprzedaż na żywo Pliniusza do dwóch na klienta i etykietowanie butelek „nie do odsprzedaży.”Niezła próba. Pliniusz wkrótce był dostępny na Facebooku w grupach handlowych, oferował ISO („w poszukiwaniu” lub w zamian za) inne rzadkie piwa, lub dostępny za zimną gotówkę, dowodząc wielokrotnie jego oryginalną ceną 10 USD za 510-mililitrową butelkę w browarze.
pobranie 155 dolarów za jedną butelkę piwa, tak jak niektórzy zrobili to dla Pliniusza, może spowodować, że przeciętny pijący piwo wypluje swoje przeciętne piwo. Ale dla pasjonującej społeczności miłośników piwa rzemieślniczego, którzy handlują i odsprzedają rzadkie piwa online, Ta cena była po prostu jak zwykle.
wraz z rozwojem amerykańskiego przemysłu piwa rzemieślniczego w jego cieniu pojawił się internetowy rynek wtórny dla piwa rzadkiego lub trudnego do znalezienia. Łatwo psujące się IPA, takie jak Pliniusz Młodszy, nie są zazwyczaj sprzedawane ze względu na krótki okres przydatności do spożycia. Zamiast tego są to piwa starzone w beczkach lub jagnięce z dziką fermentacją — piwa o dłuższej żywotności, które wymagają więcej czasu i wysiłku, aby wyprodukować-które zapewniają dobry i potencjalnie lukratywny handel. „Najbardziej wartościowe butelki to te, które są bardzo ograniczone, drogie w sprzedaży detalicznej i przydzielane bardzo wąsko”, wyjaśnia bloger piwny i podcaster Alex Kidd: piwa, takie jak zamachowiec Goliata, wieloletnia Rzemieślnicza Maman Alesa i jednorazowe z browarów, takich jak Hill Farmstead, Jester King i Side Project Brewing. „Wydanie jednej butelki na osobę prawdopodobnie ma największe szanse na osiągnięcie najwyższego marginesu, ponieważ osoba oddająca butelkę prawdopodobnie ma najwyższe koszty alternatywne.”
piwa rzadko sprzedają się za więcej niż 30 dolarów, ale wartość Drugorzędna butelki może wynosić setki, a nawet tysiące dolarów. „Jest kilka, które zarabiają znaczne pieniądze”, mówi Kidd. Ale w większości nie o to chodzi: handlowcy szacują wartość dolara piwa i wymieniają piwo na podobnie cenione piwo, a nie gotówkę. „Przeliczają na 300 dolarów, więc mogą dostać kolejne 300 butelek … ponieważ nie ma dolców na piwo ani zabezpieczenia, które mogą zamienić”, mówi Kidd. „Wygląda na to, że czerpią zyski z tych szalonych sum, ale to nie są naprawdę super-bogaci ludzie.”
handel piwem stał się powszechny w 2010 roku na stronach takich jak Beer Advocate, RateBeer i Reddit. Technicznie rzecz biorąc, Poczta USA zakazuje dostaw alkoholu, a FedEx i UPS świadomie nie wysyłają alkoholu. Ale to sposób, w jaki Browary lubią Connora Casey ’ a z Cellarmaker Brewing Co w San Francisco. czerpał inspiracje z odległych browarów, pozwalając mu na przykład skosztować rzadkiego, teraz modnego Galaxy hopu. „Czy próbowałem go w najlepszym stanie ? Nie. Czy byłam wdzięczna, że spróbowałam? Tak, ” mówi Casey, który teraz często warzy z Galaxy.
sami kupcy piwa zyskali nieco niepochlebną reputację, według Kidda. „Jeśli mam malować szerokim pędzlem, „mówi,” Zwykły Typ handlarza piwem jest profiterem, libertarianinem, rynek wyznacza wartość, nie możesz mi powiedzieć, co mam zrobić z butelką, gdy mam taką mentalność.”
ale to daleko od wszystkich. Kidd powiedział, że wysłał ponad 2000 piw w handlu. „To jest linia życia rzadkich rzeczy, które dostaję”, mówi, jak jego podcast, blog i niesławne konto na Instagramie, @dontdrinkbeers, są możliwe.
ale w ostatnich latach RateBeer sprzedał udziały A-B InBev, wysadzając swoją wiarygodność piwnymi maniakami, a adwokat piwa zakazał komentowania transakcji, frustrując użytkowników. Nawet Reddit zamknął swoje centrum handlu piwem, r / beertrade. Teraz większość akcji odbywa się w prywatnych, tylko dla członków grupach na Facebooku. Niektóre są ogólne, podczas gdy wiele jest poświęconych jednemu regionowi lub popularnemu browarowi.
David Roberts z Waszyngtonu prowadzi jedną z takich grup, o nazwie Floodland: Seekers After Light. Jego 1100 członków-wszyscy zatwierdzeni przez Robertsa-są dedykowani do handlu z udziałem warzenia Floodland w Waszyngtonie. Posty handlowe mają standardowy format: „FT: zaklęcia ochronne lub Muscat lub czas pracy w płomieniach” – czytamy w jednej ofercie, reklamując trzy piwa w beczkach z Floodland. „ISO: jeden świeży Pliniusz Młodszy i jeden Pliniusz Starszy.”W komentarzach poniżej znajdują się oceny handlu i piw.
„staramy się, aby wszystko było super przejrzyste i otwarte”, mówi Roberts (gdy użytkownik zostanie przyjęty do grupy na Facebooku). Po uzgodnieniu transakcji strony ogłaszają jej zamknięcie i przeprowadzają transakcję za pośrednictwem prywatnych wiadomości lub poza Facebookiem. „Nie ma zbyt wiele umiaru”, mówi Roberts. „Zasady są opublikowane na górze strony, ale jest to dość proste.”
wszystko może wkrótce stać się trudniejsze. W ubiegłym roku Facebook oficjalnie zakazał sprzedaży alkoholu i tytoniu między użytkownikami, zamykając wiele głośnych grup handlowych. Administratorzy grupy handlującej piwem również boją się crossów Facebooka. i słusznie, bo kilku już zostało zbanowanych.
„Jest niezmiernie trudno dostać się do niektórych … w tej chwili jest bardzo mało miejsc, do których można się udać i zaangażować w tę subkulturę.”
legalnie podejrzane grupy „Beer Razzle” są jeszcze bardziej skryte. Razzle to tylko raffle, ich nazwa prawdopodobnie zasłonięta, aby uniknąć powiadomienia moderatorów. Pomyśl Powerball, ale dla rzadkiego piwa, wyjaśnia Kidd: „zasadniczo jest tak, jeśli nie możesz sobie pozwolić na koszt 450 $wejścia na butelkę, taką jak Side Project BBT, ale chcesz spróbować.”Razzler” może zapłacić 50 dolarów za szansę wygrania butelki, wybierając numer piłki: jeśli zostanie wyciągnięta, dostaną piwo. Razzlers nie prowadzą loterii sami; po prostu przywiązują swój razzle do prawdziwej loterii, takiej jak prawdziwa Powerball, dla uczciwości i prostoty. Jedna z chicagowskich grup piwnych na Facebooku o nazwie „entuzjaści cukierków”sugeruje sprzedaż automatów związanych z loterią Illinois Pick 3. Jego zdjęcie profilowe jest z Candy Razzles.
„To daje ludziom, którzy nie mają dochodu do dyspozycji, aby brzuchać do stołu” – mówi Kidd. „A jeśli wygrasz, to jest prawie bardziej intensywne niż po zakupie go od razu.”
prostsza strona My Beer Collectibles (MBC) oferuje alternatywę dla lekkich gier hazardowych i grup na Facebooku dla 25 000 aktywnych użytkowników. Jego założyciel, który nie podał swojego pełnego nazwiska, założył MBC w 2012 roku jako” eBay piwa”: butelki lub ich zestawy są dostępne na aukcji lub oferowane do sprzedaży po ustalonej cenie. Sprzedawcy podejmują środki ostrożności, aby uniknąć przepisów dotyczących sprzedaży alkoholu, określając, że sprzedają butelki, a nie to, co w nich jest. „Wszystkie butelki lub puszki są sprzedawane ze względu na ich Kolekcjonerstwo, a wszelkie treści są przypadkowe”, jeden Sprzedawca zastrzega aukcję.
płatności są realizowane przez Paypal, a MBC otrzymuje 2-procentową prowizję. To łatwiejsze niż handel piwem za piwem, mówi założyciel strony. „Próba znalezienia drugiej strony, która ma dokładnie to, czego szukasz, i negocjowanie, co jest warte, jest .”
idealnie, system handlu i sprzedaży jednorazowych butelek pomaga małym browarom bez drogich transakcji dystrybucyjnych dotrzeć do nowych klientów na odległych rynkach. „Spotkałem browary, które są dla witryny, takiej jak moje Kolekcje piwa, ponieważ dostaje ich produkt w ręce ludzi, którzy normalnie by go nie widzieli”, mówi założyciel strony.
„Browar taki jak nasz nie może legalnie wysyłać piwa” -mówi Casey z Cellarmaker, który jest przeciwny odsprzedaży piwa za gotówkę, ale nie sprzeciwia się handlom piwem za piwo. Teraz widzi ludzi pijących piwnicę w całym kraju. „Aby dowiedzieć się, że masz fanów w innych stanach lub miastach, jest cool.”
ale jeśli zajdzie zbyt daleko, sprzedaż wtórna i handel mogą osłabić sprzedaż pierwotną mieszkańcom. Na swoim koncie na Instagramie @dontdrinkbeers, Kidd przedstawia system w formie memów, umieszczonych na obrazie Justina Trudeau na śniadaniu w Calgary flapjack. Premier nazywa się „shitlord profiteer” kupującym piwo, jego szpatułką jest „rynek wtórny”, a on rzuca naleśnik, który reprezentuje ” butelki, które niektórzy lokalni mogli kupić i cieszyć się.”
aby temu zapobiec, niektóre Browary próbowały kontrolować odsprzedaż, egzekwując surowe zasady dotyczące uwalniania butelek i zakazując znanych sprzedawców. Dwaj fani piwa z Waszyngtonu, Jeremy Miller i Amanda Adams Isherwood, tej zimy spowodowali niewielkie imbroglio online po tym, jak przejechali 200 mil, aby odebrać piwa o ograniczonym wydaniu w Floodland w Seattle-i zostali natychmiast zbanowani na całe życie za naruszenie zasady browaru o jednym przydziale piwa na „romantyczną parę.”
” po prostu uznaliśmy, że jest to zasada, która byłaby trudna do wyegzekwowania i została zaprojektowana, aby zapobiec odsprzedaży piwa”, mówi Miller, który twierdzi, że nigdy nie planował sprzedaży swojej działki.
Miller twierdził, że zakaz był seksistowski-co sugeruje, że Isherwood nie kupowała piwa dla siebie, ale dla swojego partnera — i skrytykował Floodland na grupie handlowej Holy Mountain Brewing na Facebooku, którą współtworzył. „Jeśli chodzi o dramat, to szybko się to udało” – mówi David Roberts, Administrator Grupy Handlowej Floodland na Facebooku i członek grupy Holy Mountain. „Było 600 komentarzy w mniej niż jeden dzień… wiele z nich to ludzie, którzy tylko się nagromadzili.”
wydaje się, że nadal walczy z rynkiem wtórnym, łamiąc handel piwem dla zysku. Ale bitwa może być daremna. Im więcej zasad i im więcej dramatu, tym więcej ludzi dołącza do Grupy Handlowej Floodland – mówi admin tej grupy.
Casey postanowił zaakceptować fakty. „Ludzie handlują piwem, są podekscytowani piwem – co zamierzasz zrobić, człowieku, potrząsnąć pięścią i powiedzieć: „jesteś podekscytowany piwem, ale nie robisz tego dobrze”?”Dopóki handlowcy nie szukają zysku, ma na myśli, że nie ma prawdziwej szkody. Piwo może nie przybędzie w stanie statku, ale to lepsze niż nic: Bez kilku odważnych handlowców, Cellarmaker nie dotrze do nowych fanów poza San Francisco,a uzyskanie tego wczesnego smaku może zwabić nowych pijących do odwiedzenia browaru.
nawet droga butelka, która może wydawać się oznaczać wyłączność, ma potencjał, aby połączyć ludzi, zarówno online, jak i osobiście. „Osoba, która kupuje piwo za 500 dolarów, niekoniecznie jest tą samą osobą, która kupuje kurtkę Canada Goose za 500 dolarów, ponieważ to, co zrobią, to podzielą się na 10 sposobów, aby każda osoba na jakimś podwórku dostała nalewkę za 2 uncje” – mówi Kidd. „Udostępnij” może nie być właściwym słowem: Pijący mogą rozsądnie oczekiwać, że zapłacą organizatorowi 50 USD za nalewkę, gotówkę lub akceptację Paypal.
Carolyn Figel jest ilustratorką i animatorką z Brooklynu w Nowym Jorku.