wprowadzenie
w poszukiwaniu danych do dodania do naszej kolekcji mikrobiomów, niedawno uczestniczyliśmy w kilku wydarzeniach, w których naukowcy wspomnieli o związku mikrobioty jelitowej ze zdrowiem i chorobami człowieka. Było to szczególnie przydatne w zrozumieniu, w jaki sposób dieta przyjazna mikrobiocie może odgrywać znaczącą rolę w zarządzaniu zespołami i chorobami.
nasz kierownik marketingu, Craig Smith, był świadkiem i opisał na naszym blogu przypadek, w którym dieta odgrywała znaczącą rolę w zarządzaniu autyzmem.
wśród wielu fantastycznych rzeczy, które Craig robi wewnątrz i na zewnątrz Repositive, żyje z wieloma nietolerancjami pokarmowymi od ponad 14 lat. Dziś rozmawiamy z Craigiem o jego własnych doświadczeniach i poglądach.
P: pamiętam, że pierwszego dnia, kiedy dołączyłeś do Repositive, przyniosłeś fantazyjne ciasto bezglutenowe bez laktozy i coś innego i powiedziałeś nam, że jesteś uczulony na te rzeczy … więc, jak to wszystko się zaczęło? Jak to zauważyłeś? Co czułeś?
A: miałem około 18 lat i pracowałem w sklepie w Newmarket. Byłem dość energiczny, bo kiedyś piłem około dwóch litrów coca-coli dziennie. Byłem uzależniony od coca-Coli. Pamiętam, że pewnego dnia wziąłem łyk i po prostu poczułem się niesamowicie chory, i szczerze mówiąc nigdy tak naprawdę nie odszedł. To intensywne uczucie, że będę chory (ale nigdy nie było) trwało około dwóch tygodni. Poszedłem do lekarza rodzinnego i powiedzieli mi, że w żołądku jest brak równowagi kwasowej i to sprawia, że czuję się chory. Oczywiście, zgłębili moją dietę i oczywiście powiedziałem im, ile wypiłem coca-Coli … myślę, że jest całkiem jasne, że picie takiej ilości coca-Coli prawdopodobnie zrobi ci paskudne rzeczy z żołądkiem.
P: od jak dawna to pijesz?
Odp: zawsze piłem coca-Colę, ale nigdy aż tyle. Doszedłem do wieku, w którym zacząłem zarabiać pieniądze, stałem się bardziej samowystarczalny i nie polegałem na rodzicach w kwestii jedzenia. Kupowałem własne jedzenie w islandzkim supermarkecie położonym najbliżej mojego biura. Mówiąc o jedzeniu mam na myśli chipsy, czekoladę, napoje bezalkoholowe, posiłki w mikrofalówce… wszystkie złe rzeczy! Byłem na tej diecie przez około dwa lata, zanim mój IBS zaczął. To była również bardzo stresująca praca, więc myślę, że częścią tego był stres, a częścią dieta. Ja też paliłam.
Q: Tak. Co powiedział lekarz?
A: na początku mówili, że mogę wziąć leki, które pomogą mojemu żołądkowi wyzdrowieć. Mieli dać mi PPI (Omerprazol), ale popełnili błąd i dali mi tabletkę, która sprawiła, że wyprodukowałem jeszcze więcej kwasu żołądkowego. Nie pamiętam nazwy tabletu, ale wziąłem go i czułem się jeszcze gorzej. Dużo gorzej. Wróciłam do lekarza rodzinnego, wspomniałam im o tym i wtedy zdali sobie sprawę, że zrobili coś złego. W tym momencie straciłem wiarę w tabletki i leki, więc zapytałem o alternatywne sposoby leczenia mojego IBS. Zapytałem lekarzy ” co jeszcze mogę zrobić, bo nie chcę brać tabletek i znowu przez to przechodzić?”. Powiedzieli: „Cóż, możesz spróbować kontrolować swój IBS za pomocą diety. Będziesz musiał prowadzić dziennik żywności, aby dowiedzieć się, co jedzenie i picie sprawi, że poczujesz się lepiej, a co sprawi, że poczujesz się gorzej, ale może to potrwać lata. I z defiance, zrobiłem dokładnie to!
dość religijnie prowadziłam pamiętnik z jedzeniem. Robiłem to przez jakiś czas i starałem się, za każdym razem, gdy zachorowałem, spojrzeć na to, co jadłem krótko przed, ale naprawdę trudno było wyśledzić dokładny Składnik. Tak więc, po kilku latach próbowania i nie docierając nigdzie, próbowałem odwrotnie: naprawdę ograniczyłem moją dietę do nie jedzenia wielu rzeczy w ogóle. Tylko takie rzeczy jak ryż, potem może ryż z masłem, a potem w końcu zacząłem wprowadzać różne rzeczy i wtedy stało się to nieco łatwiejsze.
P: więc, jak się domyśliłeś, że masz nietolerancję?
a: Gluten, laktoza, kofeina. Mówię laktoza, ale mam na myśli tylko mleko, śmietanę, jogurt, miękkie sery. Twarde sery są dobre z jakiegoś powodu. Nie do końca to Rozumiem. Jeśli jem mozzarellę będę czuć się chory 10 minut później. Jest marka mleka, gdzie usuwają białko, które może powodować alergie, próbowałem tego mleka, ale tak naprawdę nie widziałem żadnej niesamowitej różnicy (poza ceną!). Więc, po prostu zdecydowałem się nie używać zwykłego mleka i zamiast tego użyć mleka sojowego, migdałowego i orzechowego.
zauważyłam też, że to nie tylko jedzenie i dieta, ale stres też pogarsza mój IBS! Kiedy jestem zestresowany, trzymam go w brzuchu. Jestem bardzo spięty w tej dziedzinie i nie sądzę, że to pomaga. Śmieję się w pracy i mówię „jestem uczulony na pracę”, odnosząc się do moich alergii, ale tak naprawdę moje ciało nie radzi sobie z przedłużającym się stresem. Nauczyłam się odpuścić na koniec dnia.
co dziwne, lekarze powiedzieli mi, że alkohol nie pomoże ze względu na kwasowość, ale zauważyłem, że picie trochę czerwonego wina poprawia mi samopoczucie. Jeśli źle się czuję, kieliszek czerwonego wina może mi pomóc pozbyć się chorego uczucia w ciągu kilku godzin. Ale nie jestem pewien, ile z tego jest, ponieważ czuję się zestresowany po piciu wina lub czy jest to coś w samym winie. Może to placebo?
P: co tak naprawdę jesz?
Odp: ciekawe pytanie! W tej chwili jem bardzo mało węglowodanów. Kilka lat temu przestałem jeść gluten, chleb i makaron i takie tam, chyba że był to substytut bezglutenowy. W tej chwili Rano jem jogurty sojowe, orzechy, owoce, dużo mięsa i warzyw. Zastępuję wiele rzeczy, np. w stir-fry zamiast ryżu użyję spiralnej cukinii. Robię własny ryż z kalafiora. Najpierw zetrzeć na tarce, potem smażyć i smakuje podobnie do ryżu. Nie koniecznie zrobić coś carb dla mojego żołądka, ale dla utraty wagi trochę przed moim ślubem, chociaż zauważyłem, że to pomaga, bo myślę, że przez wycinanie węglowodanów jeden również wycina dużo glutenu.
od czasu do czasu jem ryż lub owies, ponieważ uważam, że nie jest dobrze, aby całkowicie przejść bez niczego… To jest jak katar sienny, po jakimś czasie moje ciało buduje tolerancję, a potem nie czuję skutków tak poważnych. Myślę, że tak samo jest z jedzeniem: jeśli przez jakiś czas nie miałem żadnych węglowodanów, to kiedy je jem, moje ciało po prostu wariuje, ponieważ nie jest do tego przyzwyczajone.
P: Czy wiesz coś o związku mikrobioty jelitowej z różnymi chorobami, w tym IBS, depresją itp?
Odp: z rozmowy z Finleyem wiem, że ma naprawdę surową dietę i że to znacząco wpływa na jego autyzm, więc teraz widzę ten link. Rozumiem, że w żołądku są dobre i złe bakterie, a równowaga obu jest najlepsza, a nierównowaga może powodować problemy, takie jak IBS. Nie znam naukowo udowodnionych powiązań między mikrobiotą a depresją, ale uwierz mi, na wysokości mojego IBS czułem się przygnębiony! Czułem się, jakby to zawładnęło moim życiem.
P: czy wniosłbyś swoje dane do projektu badawczego? Dlaczego?
Odp: zdecydowanie, bez wątpienia. Nadal nie rozumiem, dlaczego mam taki stan. Dla mnie, IBS jest tylko termin medyczny powiedzieć, że masz problemy żołądkowe, ale bez konkretnej przyczyny. Zrobiłbym to w nadziei, że powie mi dokładnie, dlaczego mam IBS, ponieważ jestem pewien, że mogę być bardziej surowy wobec siebie niż to, co muszę być. Znam również wiele osób, które cierpią na IBS, więc chciałbym to zrobić, ponieważ badania mogą zapewnić rozwiązanie dla wszystkich. Jeśli jest coś w naszej mikrobiocie jelitowej, co możemy zmienić, aby zatrzymać IBS, cóż… to byłoby niesamowite!
P: co dokładnie robisz w Repositive? Dlaczego zdecydowałeś się tu pracować?
jestem menedżerem ds. marketingu; to, co robię, to Pokazywanie tego, co robimy w Repositive, dlaczego to robimy i kim jesteśmy.
w mojej rodzinie wszyscy członkowie mają różne dolegliwości; moja ciotka ma ataki paniki, moja babcia ma migreny, mój tata ma katar sienny i IBS, moja mama ma ataki lęku… i jestem jedyną osobą, która wydaje się być obdarzona tym śmiechem. Myślę, że do pewnego stopnia jestem tutaj egoistycznie. Czuję, że jest ze mną wiele złego, że muszę sobie radzić ze sobą i wspieranie pacjentów wsparcia naukowego jest samoobsługowe. Ale myślę, że robię to bardziej dla ludzi takich jak mój mąż Samuel, który ma zespół Tourette ’ a lub mój siostrzeniec Finley, który ma zespół Aspergera. robię to dla tych, którzy potrzebują tego bardziej, ludzi, których codzienne życie jest dotknięte warunkami i chorobami. Mogę sobie poradzić z objawami, i to już nie przeszkadza w moim codziennym życiu, ale dla ludzi, gdzie to przeszkadza w ich życiu … chcę im pomóc. Nie jestem naukowcem, więc w ten sposób mogę wnieść swój wkład i wspierać.